Silniki w szczególności TSI źle znoszą krótkie dystanse, tu masz 8 tys./rok i produkcja z przed 2012 r. więc łańcuch pewnie się już sporo wyciągnął. Mimo to, jeśli nie jest to wersja TSI z podwójnym doładowaniem i auto jest z pewnej ręki to oferta wydaje się atrakcyjna. Załóż sobie w budżecie dodatkowe 1,5-2 tys. na wymianę rozrządu i ciesz się autem
Po dłuższej jeździe (zwłaszcza w mieście, gdzie często zmienia się biegi) przy naciśnięciu pedału sprzęgła słychać skrzypienie tak jakby sprężyny, a nawet czuć na stopie delikatne "przeskakiwanie". Dzieje się tak tylko jak auto nieco pojeździ, na zimnym jest cicho, bez żadnego przeskakiwania.
Biegi wchodzą bez problemów, sprzęgło też łapie wszystko wzorowo - nie ma to żadnego wpływu na komfort jazdy. Jedynie jest to irytujące i zastanawiające, że przez 1.5 roku wcześniej tego nie było. Zresztą w O1 żony, która ma na liczniku ponad 360 tys. km. też jest spokój.
Byłem z tym w ASO ale stwierdzili, że skoro nic się nie dzieje z wrzucaniem biegów itd. to nie ma się czym przejmować. Coś tam nasmarowali pod pedałem (nic to nie dało) i tyle.
Jako, że kończy mi się za 1.5 miesiąca gwarancja to pojadę to zgłosić ponownie. Gdzieś już widziałem tutaj posty odnośnie podobnej przypadłości w O2 i ludzie z tym jeździli bo "ten typ tak ma".
Czy ktoś w swoim samochodzie miał podobny problem?
U mnie tez czasami to występuje i bardzo mnie irytuje. Byle kiedy sie objawia i byle kiedy znika. W aso z tym nie byłem bo jak na złość byłoby wszystko wporzadku.
Dziś w Turbo Kamerze była opisana sprawy skody gdzie sprzęgło miało fabryczną wadę i gościu ma czekać do 22 tyg br na wymianę kiedy zaczną produkcję zmodyfikowanej tarczy obejrzyj sobie bo może i ty masz ten problem
Zaraz., zaraz...... to te wszystkie O3 które teraz odbieramy mają schrzanione sprzęgło?
Wiedzą że jest syf i sprzedają bo "czekają na 22 tydzień" ????
Czy jest zaplanowana akcja naprawcza typu "wymieniamy wszystkim sprzęgła" ???
Na tę chwilę cisza, ale obejrzyj sobie 2 odcinek 16 sezonu to się dowiesz. Z tego co zauważyłem to chyba była 1,2 TSI z 6 biegowym manualem. ale mogę się mylić.
Najlepsze jest to, że już wymienili mnóstwo wadliwych sprzęgieł ( chodzi o tarczę sprzęgła ) na dokładnie takie same wadliwe ( wada konstrukcyjna/fabryczna ) w wielu naszych O3 w trakcie gwarancji. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że w tych "naprawianych" auta wada wystąpi ponownie ( tylko, że tym razem może już po gwarancji )...
Obejrzałem ten odcinek i tak się zastanawiam ...... ile tysięcy tych O3 sprzedali ..... kiedy to zacznie masowo padać?
Piszecie że 1,2 TSI 6biegów? Ciekaw jestem jakie tam jest sprzęgło (Valeo/Sachs czy coś innego) .... i czy to samo jest np. w 1.4 TSI....
Komu z Was na gwarancji wymieniali sprzęgło? I w jakich silnikach?
Jeżeli to prawda to powinna być akcja naprawcza... w praktyce pewnie będzie tak jak piszecie... czekamy na koniec gwarancji........ (skoro pasów też użytkownicy O3 nie potrafią zapinać vide wątek o nacinaniu słupka przez pasy)
---edit.... sam sobie częściowo odpowiem
W 1.4 tarcza sprzęgła ma 228 mm.... w 1.2 tarcza ma 220 mm
Do 1.4 (CHPA) widzę 5 numerów OE.... zmiany w datach... 20.01.2013 i 01.09.2014.....
Co do 1.2... 3 tarcze.. zmiana 24.03.2014.....
Ktoś wie co oznacza na końcu numeru OE Skody dodatkowy X ???
lubek24, dzieki za pocieszenie ze w 1.2TSI, moge przynajmniej spac spokojnie ze w RS TDI jest zupełnie inna tarcza... Szczegolnie, ze patrzac na moje zuzycie sprzegla, to to by moglo wyjsc grubo po gwarancji :/
U mnie dzis zdiagnozowali to skrzypienie. Podobno Łapa sprzegla. Jutro odbieram samochod. Problemow ze sprzeglem brak
[ Dodano: Pon 16 Mar, 15 21:23 ]
BTW. Przejechalem z tym 8k km i ani glosniej ani ciszej. Podobno zero wplywu na bezpieczenstwo. Tylko dzwiek
To daj znać jak odbierzesz samochód co z tym zrobili. Ja zanim się wybiorę do ASO to będę musiał trochę się najeździć żeby zaczęło skrzypieć "na dłużej", bo pewnie by mi zarzucono tekstem "ja tutaj nic nie słyszę".
Obejrzałem sobie odcinek Turbo Kamery i na szczęście ja takich problemów nie mam - biegi wchodzą gładko, żadnych odgłosów dziwnych nie ma - jedynie irytujące skrzypienie, które się wcześniej nie pojawiało. I wydaje mi się, że to nie jest silnik 1.2 bo mój jest nieco mniejszy od tego zaprezentowanego w materiale - stawiam, że to 1.4 ale... pewności nie mam.
Właśnie siedzę w ASO Ganinex w Katowicach na przeglądzie + zgłosiłem kwestię sprzęgła. Specjalnie pojeździłem autem 1.5h trochę na trasie, trochę na mieście no i skrzypi, czuć "sprężynę" pod stopą itd. Na co serwisant poruszał, posłuchał i mówi, że jest ok. Kilka wymiana zdań i dostałem tekstem w twarz "No nie popadajmy w skrajności".... Kij, że żona to słyszy, znajomi też.... Przez ponad rok tego nie było, a O3 ma przejechane jedyne 18 tys. km.
Czekam na odbiór auta, ciekawe co tam wymyślili :|
Czy to skrzypienie czujecie/słyszycie przez cały skok pedału czy tylko na początku przy wciskaniu i na koniec przy puszczaniu? Ja coś takiego zauważyłem jakiś czas temu i zaczyna mnie drażnić. Biegi wchodzą ok, ale ten "skrzyp, klik" jest wk..urzający.
O3 1,4TSI Brąz Topaz Elegance z rozsądku. Jeep Grand Cherokee WG 4,0l Limited dla przyjemności.
Czy to skrzypienie czujecie/słyszycie przez cały skok pedału czy tylko na początku przy wciskaniu i na koniec przy puszczaniu? Ja coś takiego zauważyłem jakiś czas temu i zaczyna mnie drażnić. Biegi wchodzą ok, ale ten "skrzyp, klik" jest wk..urzający.
Przy wciskaniu już to słychać ale fakt, że przy puszczaniu jest to głośniejsze. Skrzypienie swoją drogą, ale czuję na stopie jak mi coś "przeskakuje". I dzieje się to tylko na rozgrzanym silniku, nawet nie trzeba operować sprzęgłem jakoś specjalnie - np. dzisiaj wyjechałem z garażu i wskoczyłem na trasę 40km z czego 35km przejechałem na 5 biegu bez bawienia się sprzęgłem, to wystarczyło do wywołania skrzypienia.
-------
A teraz co zdiagnozowało ASO. Otóż na hali mechanik usłyszał skrzypienie i wysmarował elementy ruchome pedału sprzęgła (tak mi przekazano w serwisie). Jeżeli to nie pomoże to mam przyjechać i wtedy będą kontynuować rozkminianie co by tu zrobić. No cóż... przejechałem około 5km do garażu i... skrzypi tylko, że mniej ale pewnie jakbym pojechał z 40km to już byłoby identycznie.
Ale to nie koniec. Na moje pytanie "a co jeśli zacznie mi skrzypieć po gwarancji (ta kończy się za 2 tyg) ponownie?". Odpowiedź: "Wtedy naprawa będzie z Pana kieszeni". Full profeska...
w mojej O3 , też występują podobne dzwięki. Auto na gwarancji, dwa razy wymienili w salonie sprzęgło w ramach gwarancji usterka skrzypienia pedału sprzęgła nie ustępiła. Seris odmówił dalszej naprawy, ustalili ,że tak ma być i basta. Doradźcie mi co robić , odpuścić czy walczyć ? Auto jest na gwaracji .
Dzięki za wsparcie. Serwis umywa ręce, uważają,że tak ma być . Z tego co wiem sporo kierowców ma podobny problem , a serwis udaeje ,że nie ma problemu.
misiu696, kolega sobol1500, podał rozwiązanie tego problemu ( łapa sprzęgła i czop na którym pracuje ). To samo było w 1,4 TSI CAXA, tam też po 20-30 tyś km skrzypiało jak cholera i też do wymiany była łapa i ten czop.
Dziękuję kolego za radę, tylko co ja mogę auto jest na gwarancji i salon chyba wie co robi.
Z przykrością stwierdzam, że się mylisz - ja już więcej niż raz musiałem pokazać serwisowi że wiem o TPI lub chociaż sposobie rozwiązania, bo inaczej rżnęli głupa :-(
Widzę, że odkopano mój temat więc warto by przedstawić jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy.
Otóż ASO wymieniło mi pedał sprzęgła na nowy i... kompletnie nic to nie dało. Wróciłem z reklamacją i finalnie skończyło się to pismem od ASO, że skrzypienie to normalne zachowanie sprzęgła i tak ma być. Dwa różne serwisy SKODY tak uważają. Zatem jeżdżę i się irytuję, ale nic poza skrzypieniem się nie dzieje ze sprzęgłem. W kwietniu kończy mi się dodatkowo wykupiona gwarancja więc pojadę na przegląd i jeszcze raz to zgłoszę ale już na nic nie liczę.
To kolego masz taki sam problem jak ja. Serwis odmawia naprawy, mówiąc ,że kolejna wymiana sprzęgła nic nie da. Też się irytuje i złoszczę. ASO nawet nie wpada na pomysł jakiejś rekompensaty.Chodzi mi po głowie droga prawna , tylko co to da !. przeraż to mnie auto na gwarancji i ASO umywa ręce, żenujące.
EDIT by maksiu
Powyższy post został wyedytowany. Zachęcam do zapoznania się z panującymi na tym forum zasadami :idea:
U mnie skrzypialo zaraz po kupnie, rozkrecili, nasmarowali (Bielsko-Biala) i dzialalo, mija dwa lata i problem powrocil. Czas na serwis, zobaczymy co powiedza.
Niestety za dużo z tym nie zrobisz :/ Moja korespondencja z centralą SKODY skończyła się stwierdzeniem, że u nich problem nie występuje, auto zdaniem ASO jest sprawne, a ja jestem przewrażliwiony i próbuję ich naciągnąć na kasę :|
Gorzej, że oni tak samo zbagatelizowali sprawę wyświetlania komunikatu awarii hamulców, który pojawia się od czasu do czasu...
Tak czy inaczej SKODA i w zasadzie VAG straciło jednego potencjalnego klienta w przyszłości.
Komentarz